Kolejne wyzwanie networkingowe za mną.

Kolejne wyzwanie networkingowe za mną. Podczas spotkania Meet Domainers musiałam w ciągu pół godziny stworzyć przestrzeń do komunikacji dla ponad stu osób. Żałuję tylko, że nie zabrałam gwizdka do utrzymania dyscypliny Z kuluarowych rozmów wiem, że dla wielu osób ćwiczenie, które zaproponowałam stworzyło bezpieczne ramy, w których łatwiej było im rozmawiać z obcymi dla siebie osobami. Ci, którzy zastosowali się do reguł zabawy, mieli szansę na rozmowę nawet z połową uczestników spotkania. Gratuluję wszystkim wykonania zadania!